aaa4
Dołączył: 08 Lip 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:47, 18 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
-Powiedz jej, ze zejde, jak tylko sie przebiore - powiedziala Jessie.
Gdy Derrick wyszedl wraz z Emily, Jessie ukradkiem spojrzala na sufit, myslac, czy rzeczywiscie nie zobaczy na nim sladow krwi Alexa. Na ile proroczy byl ten sen? Zastanawiala sie rowniez nad tym, czy Tamika zdazyla wyslac wiadomosc dotyczaca Marka Naehringa, zanim Arlette zniszczyla jej laptopa. Jesli tak, to mieli szanse. Jesli nie... nic nie przychodzilo jej do glowy. Bedzie musiala jak najlepiej zoperowac swego pacjenta i modlic sie o to, zeby ARTIE nie zawiodl, a Malloche doszedl do siebie i opuscil kraj, nie zabijajac nikogo wiecej. Jednakze w glebi serca wiedziala, ze to tylko pobozne zyczenia. Claude i Arlette Malloche'o wie byli zwierzetami
-niebezpiecznymi drapieznikami grozacymi szpitalowi i calemu miastu.
Grace zamknela drzwi na korytarz i zajela miejsce w wejsciu
Post został pochwalony 0 razy
|
|